Marzec może nie kojarzy się ze słońcem, ale ten jest wyjątkowo ciepły- pod warunkiem, że dzisiaj nie wyglądacie przez okno:)
8 marca „słoneczni” chłopcy podarowali wszystkim dziewczynkom i paniom piękne tulipany i upiekli pyszne ciasto z jabłkami. To miły gest ze strony chłopców – bardzo dziękujemy.Tego dnia odwiedziła nas zaprzyjaźniona Pani Monika Malinowska- Piątkowska ze swą wspaniałą ekipą, aby uatrakcyjnić nam sobotni dzionek. Było robienie tortilli i pieczenie pączków…wszystko palce lizać. Dzieci z pomocą pań kroiły, smarowały, zawijały. A już w wyrabianiu ciasta na pączki Natalia nie miała sobie równych. Każdy chciał być małym podkuchennym…Przesyłamy buziaki Paniom: Monice Korzybskiej, Izabeli Szczęsnej no i oczywiście Pani Monice Malinowskiej-Piątkowskiej i jej uroczym córkom Basi i Natalii, które mistrzowsko poradziły sobie z tortillami, pączkami i tabunem podkuchennych. Organizacja była doskonała!
Chłopcy mogli porozmawiać z Panem Darkiem Judzewiczem na każdy temat, ale jak podsłyszeliśmy wszystkie te rozmowy sprowadzały się do piłki nożnej…oj ci chłopcy…
Ale to nie wszystko! Atrakcją wyśmienitą było spotkanie z fantastycznym człowiekiem Panem Jarosławem Starzyckim- kapitanem PLL LOT. Moglibyśmy godzinami słuchać jak opowiada o lataniu i samolotach. Jesteśmy zachwyceni spotkaniem z Panem pilotem. Mogliśmy przymierzyć jego marynarkę, czapkę- nawet jedną dostaliśmy w prezencie! Wielu dzieciakom przemknęła przez głowę myśl, że fajnie by było polatać…Już nie będziemy krzyczeć w niebo ” Panie pilocie- dziura w samolocie”. Od teraz będziemy krzyczeć – dobrego lotu- Panie Jarku i… bezpiecznego lądowania.
Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za odwiedziny w naszym domu!To była wyjątkowa sobota! Zapraszamy do nas częściej!
Pozdrawiamy!
Słoneczka